Pewna para 60-latków przebiegła maraton w 366 dni i została wyleczona z raka!

Ciekawe pomysły /. Historie z życia wzięte


Prawdopodobnie każdy z nas w wieku 60 lat chciałby dobrze wyglądać i nie mieć problemów zdrowotnych. Nie cierpią z powodu zapalenia stawów, nadciśnienia ani złego samopoczucia. Sześćdziesięcioletnie małżeństwo z Australii, Jannet i Alan Murrayowie, znają sekret, jak tego wszystkiego uniknąć!

Ich historia opowiada o tym, jak to możliwe, że w tak zaawansowanym wieku można biegać na poziomie profesjonalnych sportowców, nie mieć problemów zdrowotnych, a co więcej - pokonać raka bez uciekania się do drogich leków, wykorzystując jedynie ukryte rezerwy własnego organizmu.


Przez ciernie do gwiazdDroga do

zwycięstwa nie była łatwa. Przez cały sezon 2013 codziennie pokonywali 42-kilometrowy maraton i w ten sposób udało im się ukończyć 366-dniowy bieg maratoński przez całą Australię. Trudno w to uwierzyć, ale Janet Murray-Wakelin, lat 64, i jej mąż Alan Murray, lat 66, przebiegli w tym czasie ponad 10 000 kilometrów.

Nie każdy zdrowy dwudziestolatek może to zrobić, a tutaj seniorzy udowadniają, że wszystko jest możliwe. Nagroda za ich wyczyn nie nadeszła długo: żona Janeta, która chorowała na raka, została całkowicie wyleczona z choroby i teraz czuje się całkowicie szczęśliwą osobą! W wieku 52 lat zdiagnozowano u niej poważnego raka piersi z przerzutami w węzłach chłonnych. Lekarze stwierdzili, że kobiecie pozostał nie więcej niż rok życia, a ona sama powiedziała, że chce pozostać na tej ziemi jak najdłużej. Właśnie urodziła wnuka i planowała, że będzie żyła jeszcze bardzo długo. Od tego czasu para zaczęła biegać i codziennie ćwiczyć.

W 2013 r. postanowili swoim przykładem udowodnić ludziom, że wiek nie jest przeszkodą w uprawianiu sportu. Celem ich podróży był codzienny ruch, a w deszczu i wietrze biegli dalej. Innym sekretem ich niezwykłego zdrowia i sukcesu jest dieta wegetariańska. Przez cały czas trwania maratonu odżywiali się wyłącznie wegetariańsko, jedząc po kilkadziesiąt bananów dziennie.


Plany na przyszłość

... Oczywiście, tak energiczni i silni ludzie nie mogą spocząć na laurach. Celem Janet i Alana jest przebiegnięcie 15500 kilometrów pod koniec tego roku. Uważamy, że ze względu na nasz wiek możemy być przykładem dla wielu ludzi" - mówi Janet - "nigdy nie jest za późno na radykalną zmianę stylu życia na lepszy, aby z biegiem lat stawać się zdrowszym i młodszym".

W końcu, jak mawiali starożytni Grecy: "Jeśli chcesz być zdrowy - biegnij! Jeśli chcesz być piękna - biegnij! Jeśli chcesz być mądry - biegnij!". Ten sport nie wymaga drogiego członkostwa w siłowni, drogich strojów ani specjalnego sprzętu.Omów

artykuł Powiedz znajomym: Subskrybuj magazyn:
  • Przeczytaj także
  • Komentarze