Dobra fryzura jest jak idealny, pożądliwy romans: Utrzymuje się przez tydzień i przez cały ten czas daje ci niespotykany efekt. Ale nie zawsze jest to dokładnie to, czego oczekujesz.

Zdałam sobie sprawę, że po wielu, wielu zabiegach fryzjerskich w różnych miejscach, zawsze kończę z czymś innym - nawet jeśli konsekwentnie proszę o tę samą fryzurę. Scena jest zawsze taka sama: wchodzę do salonu, siadam z moim stylistą na dany dzień i rozmawiamy o tym, czego chcę. Mówię "niechlujne, teksturowane fale" i zostaję odesłana do umywalki. Efekt końcowy jest zawsze piękny, loki się odbijają, a komplementy płyną. Interesujące jest jednak to, że ten sam opis może przynieść tak różne rezultaty.

Postanowiłam przetestować moją teorię i odwiedziłam kilka różnych miejsc i usług w mieście. Za każdym razem prosiłem o to samo i obserwowałem, co się stanie. Mówiłem "tak" na wszystko, o co prosili: produkty, narzędzia, itp., aby upewnić się, że nie zakłócam procesu. Następnie sfotografowałabym rezultaty i doszła do ostatecznych wniosków.

Suszarka

DreamDry, sieć barów fryzjerskich Rachel Zoe, po raz pierwszy otworzyła swoje drzwi lata temu w Nowym Jorku (pamiętacie, jak oglądaliście dramat z szewronową podłogą w The Rachel Zoe Project?) i od tego czasu uruchomiła dwie lokalizacje w Nowym Jorku i dwie w Chicago. Jest marzycielska, jest glamour, ale czy styliści będą w stanie zrobić mi taką fryzurę, jakiej szukałam?

Umówiłam się na spotkanie z Jayem, przezabawnym stylistą o blond włosach, który od razu zrozumiał mój nastrój. Zgodnie z obietnicą, powiedziałam, że chcę "niechlujne, teksturowane fale" i nic więcej. Zabrał mnie na myjnię i szybko zajął się moimi włosami. Poetycko opowiadał o swoim czasie spędzonym u sławnych stylistów Jen Atkin i Harry'ego Josha, racząc mnie ich najlepszymi radami.

Jay pracował nad moimi włosami dokładnie tak, jak tego chciałam: Szybko wysuszył włosy i dodał kilka różnych produktów, aby nadać moim delikatnym kosmykom więcej siły i zadziorności. Zmieszał ze sobą olejek Elixir Ultime Original Oil ($58) Kérastase i balsam teksturyzujący Matte Waves($42) Oribe i rozprowadził tę mieszankę na moich włosach(FYI: Produkt Oribe naprawdę zmienia życie. Od tamtej pory używam go codziennie.) Następnie, Jay wygładził loki okrągłą szczotką i użył trzech różnych narzędzi, aby nadać mi najlepsze fale w moim życiu.

Powiedział, że jest to wskazówka od samej Atkin, że bez względu na to, o co prosi klientka, należy zrobić dodatkową milę. W tym przypadku oznaczało to zaciśnięcie kilku fal S za pomocą prostownicy, wygładzenie moich (rozdwojonych) końcówek, a następnie użycie dwóch lokówek o różnych rozmiarach. Każdą falę uczynił wyjątkową, odwracając moje krzesło, aby odpowiednio wystylizować każdą sekcję. Magia tkwi w zróżnicowaniu, wyjaśnił. Wygląda to najbardziej naturalnie, gdy loki nie są jednolite. "I trzymaj się z dala od loków baryłkowatych", pomyślał, gdy oboje się roześmialiśmy. Ostatnią rzeczą, jakiej pragnęłam, był prymitywny styl, a on o tym wiedział. Byłem w 100% zadowolony (nad księżycem, nawet), kiedy skończył.

Aplikacja na żądanie

Pominęłam mój zwyczajowy lunch przy biurku i spotkałam się z kolorystką L'Oréal Paris, Kari Hill, aby uzyskać trochę jaśniejsze i świetliste loki. W tym czasie zdałam sobie sprawę, że koloryzacja po koloryzacji jest zawsze bardzo ważna. To pierwszy raz, kiedy klientki widzą swój kolor, a styliści dbają o to, aby był on jak najlepszy. Postanowiłam kontynuować mój eksperyment - poprosić o "niechlujne, teksturowane fale" i obserwować, co się stanie.

Michael Braun z PRIV, aplikacji kosmetycznej na żądanie (która dostarcza wszelkie usługi kosmetyczne bezpośrednio do Ciebie), był kolejnym zachwycającym gościem, który podtrzymywał rozmowę żartami i mnóstwem śmiechu. Ale czy jego suszarka wyjdzie tak dobrze jak Jaya? I, co ważniejsze, czy mimo tej samej prośby, wyjdę z czymś zupełnie innym? Zaczął od pytania, czy nie mam nic przeciwko produktom - styliści zawsze to robią, aby upewnić się, że nie używają czegoś, co Ci się nie podoba. Aby zachować kontrolę nad eksperymentem, pomyślałam, że ważne jest, aby pozwolić styliście robić swoje, bez względu na to, co ja myślę. Więc "Tak!" wykrzyknęłam. "Dawaj produkty". Użył lekkiej, definiującej fale pianki (moja ulubiona to Soft Mousse firmy Ouai, 28$) na moje mokre włosy i zaczął wydmuchiwać każdy pukiel. Podkręcił włosy szczotką, umiejętność, którą bardzo chciałam opanować, i z każdym pociągnięciem rozczochrał je, aby nie wyglądały na zbyt wypieszczone. Sprawdzam plusy, pomyślałam, gdy kontynuował. On również użył prostownicy, aby ułożyć kilka fal w kształcie litery S na całej długości włosów, a następnie użył lokówki o większej średnicy na reszcie moich włosów. Na zakończenie, użył lakieru Elnett Satin Hairspray (13$) firmy L'Oréal Paris i przejechał palcami po lokach, aby je rozdzielić. Czułam się plażowo i blond we wszystkich najlepszych aspektach. Chociaż zakochałam się w interpretacji Jay'a, obiektywnie rzecz biorąc, uważam, że ta fryzura była najbardziej wierna oryginalnemu opisowi. I ten kolor.

Styl z salonu

Ostatnia stylizacja miała miejsce w Ilias Zarbalis Salon, eleganckim, dobrze oświetlonym miejscu w West Village, gdzie stylista gwiazd Owen Gould zajął się moimi włosami. Powiedziałam swoje zwyczajowe "messy, textured waves" i pozwoliłam mu robić swoje, podczas gdy my popijałyśmy przekąski i rozmawiałyśmy.

On również nałożył piankę, ale trzymał się scenariusza, jeśli chodzi o loki. Wyszłam z oszałamiającą fryzurą o falach w stylu "bombshell". Loki były wypolerowane, gdy wychodziłam z salonu, ale gdy obudziłam się następnego ranka, wyglądały jak perfekcja. Wszystko, czego potrzebowałam, to szybkie spryskanie suchym szamponem, aby nadać fryzurze tekstury i byłam zachwycona. Life hack: Śpij na swoim świeżym blowout dla tekstury i ziarnistości, a będziesz podekscytowany rano.

W końcu zdałam sobie sprawę, że nie chodzi o to, czy stylista jest w stanie dać mi to, czego chcę (choć oczywiście jest to część tego); chodzi również o to, czy artyści dokonują wyborów stylistycznych podczas wykonywania swojego rzemiosła. W tym przypadku, każdy z fryzjerów wysłuchał moich słów i dokonał własnej interpretacji. Wyszłam z trzema pięknymi fryzurami, z których każda różni się od siebie w sposób, który reprezentuje to, co każdy stylista robi. Nie przyniosłam żadnego zdjęcia, więc musieli oni po prostu zejść z moich słów, mojego klimatu i swoich własnych wyborów z produktami, narzędziami i pewnym ruchem nadgarstka.